Huhu, razem z Arą obejrzałyśmy dzisiaj całą galę MAMA 2013! (czyli prawie 6 godzin niemal bez przerwy). Taka mała rada: na początku gali przez 2 godziny pokazują relację z czerwonego dywanu - to nudne jak cholera, więc odpuśćcie ją sobie w przyszłym roku. Gala sama w sobie była fajna. Na początku niewiele się działo, ale potem była już tylko impreza. Specjalny występ Crayon Pop z Ylvis (ci od piosenki What Does the Fox Say?) po prostu wymiótł! Potem pomógł mu wielki comeback Raina po wojsku (muszę się z nim bliżej zapoznać). Bangi jeszcze bardziej rozluźniły atmosferę, a poprawił ją Stevie Wonder (jego też muszę posłuchać).
Wykaz zysków i strat…
Co było fajne?
- Smok zgarnął dużo żelastwa (aż 4 nagrody na 5 nominacji). Ciekawe, gdzie zostawia wszystkie swoje statuetki…
- było trochę Gri momentów
- ten gif
Okazało się, że Sri zareagował tak na samego siebie (bo pokazali go na telebimie kk)
|
- Tabi, ten szybki rap z Doom Dada wyciąga na jednym oddechu - NIESAMOWITE
- gdy spojrzało się na widownię, wszędzie były żółte latarenki XD
- 2NE1 zaśpiewało na żywo Missing You - pragnę ich nowej płyty!!
- w kategorii Best OST wygrała moja piosenka tygodnia - Yoon Mi Rae - Touch Love
- znalazłam nową, fajną piosenkę - Baechigi feat. Ailee - Shower of Tears
Co mnie odrzucało?
- Sri nic nie wygrał… smuteczek… mam nadzieję, że go porządnie opije (chyba jednak urządzę mu urodziny…), ale za to pięknie wyglądał XD
- EXO jest… beznadziejne? Żadnej charyzmy, żadnej tanecznej perfekcji, której nauczyło nas SM Ent., jeden wielki CHAOS… i nuda. (Aż Smok na ich występ założył ciemne okulary kkk.)
- BTW Dragonia miała OKROPNY fryz, serio…
- bosz, ile tam było ballad…
- Dae nie zaśpiewał swojej solówki T_T (I love you~)
- jak Smok będzie tak dalej wygrywał to jego albumy jeszcze bardziej zdrożeją…
Mimo wszystko MAMA 2013 była warta obejrzenia. Strasznie to fajne, jak znasz większość występujących artystów XD Ciekawe, w którym miejscu gala odbędzie się za rok…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz