Jedna z Czytelniczek podsunęła mi świetny pomysł na post - opisanie wszystkich znanych mi twarzy Smoka. Nie będą to wprawdzie prawdziwe strony jego charakteru, lecz artystyczne, ale i tak nie do pogardzenia.
Projekt będzie długi i nużący, więc zacznę z kopyta…
Smok to niezwykle pomysłowa i elastyczna jednostka, która szybko znalazła sobie pomysł na życie i dzięki temu stać go na różne przyjemności (jak bardzo-brzydkie-lamborghini). Mimo jawnego bogactwa nie stracił nic ze swojej kreatywności i co jakiś czas jesteśmy karmieni jego kolejnymi wizerunkami (i muzyką). Opiszę wszystkie, które dostrzegłam. Czy są bliskie prawdzie - sami musicie to ocenić.
Wersja 01Rozpaczliwie nieszczęśliwy
Biegająca depresja
Sam w wielkim mieście, cierpiący i otumaniony (lub naćpany). Wiecznie przed czymś ucieka albo za czymś goni. Patrzy w dal… Ale jakoś zawsze ma czas, by się wystylizować.
Przykład: Crooked, Blue, Loser
Wierzba Płacząca
Na samo jej wyobrażenie wpada w rozpacz, która trwa i trwa i trwa… aż do zakończenia teledysku. Rozczula VIPy tak bardzo, że nagrody i kasa za płyty same pchają mu się do rąk.
Przykład: Crooked, Lies, Haru Haru
Pijany Nieszczęściem
W jego przypadku alkohol nie jest przyjemnością. To skutek serii porzuceń i połamanego milion razy serca.
PS To pewnie soju, bo po takiej ilości polskiej wódki zasnąłby na wieki.
Przykład: Tell Me Goodbye, Crooked
Deszczowy Piosenkarz
Generalnie dla niego nie ma smutku bez deszczu i radości… bez deszczu. Mokro w majtkach buduje nastrój i wywołuje niczym niezrozumiałe emocje typu "a może tym razem będzie mu widać sutki". Poza tym zawsze można się profesjonalnie orzeźwić po ciężkiej nocy imprezowania.
Przykład: Tell Me Goodbye, Let's Not Fall In Love
Wersja 02
Agresywnie nieszczęśliwy
Rzucający Czym Popadnie
Ten OGROM nieszczęścia po prostu człowieka przytłacza. Żeby to podkreślić najlepiej rozbić jakieś krzesło, czy lampę w imię "po co żyć, gdy opuszcza cię setna dziewczyna". Ale to nie moja wina, tylko jej. Zawsze.
Przykład: That XX, Lies
Były Najlepszy Kumpel
On zabrał mi ukochaną i musi ponieść konsekwencje. To nic, że jest dwa razy większy ode mnie i prawdopodobnie ma więcej wigoru - w końcu jest teraz z nim, nie? Także tego…
Przykład: Haru Haru
Buntownik Z Wyboru
Walczy przeciwko szeroko pojętej niesprawiedliwości. No bo kurcze, dlaczego oni nie rozumieją jego bogatego wnętrza?! Bycie artystą jest okropne. Ciągle tylko nowe samochody, domy i ciuchy, podróże za darmo, prezenty od Chanel, zaproszenia VIP, laski na wyciągnięcie ręki… Sami przyznacie, że ciężko być G-Dragonem.
Przykład: Crooked, MichiGO, Coup D'Etat
Wersja 03
Artysta - Dziwak
Halucynogenny Grzybek
Wszystko jest do góry nogami, zmienia się punkt widzenia i myśli się jakoś lepiej. Można założyć swoje najgorsze ciuchy i nikt nie powie, że są meh. Im więcej dragów, tym lepsza sprzedaż.
Przykład: Sober, Crayon, MichiGO, Fantastic Baby
Dzieło Sztuki
Może się nie ruszać, a i tak sprawia się wrażenie. Im dziwniejsza sceneria, tym lepiej. Zagra wszystko, od mordercy do księcia i nawet nie westchnie. Najlepsze, że da się poleżeć i zdrzemnąć. W końcu publika musi obczaić nowy fryz i ciuch w spokoju.
Przykład: Coup D'Etat, Heartbreaker, Breathe, Butterfly, A Boy, Crayon, Fantastic Baby, She's Gone, Sober, Monster
Sikający Master
Udaje, że ten tego… Albo nie udaje! :O
Przykład: MichiGO, Zutter, Crooked
Wersja 04
Dupek
Seryjny Morderca Miłości
Nigdy nie zapomina i nigdy nie wybacza. Jak zły charakter z bajek Disneya. Potworny efekt dopełnia słodki pysiek. Nie wierzcie dorosłym o twarzach dzieci.
Przykład: She's Gone, Heartbreaker, Look Only At Me, Obsession
Ten Drugi
Ona "jest" dla niego najważniejsza. Zabrał ją komuś lepszemu od siebie. On jest przez nią wielbiony. Bo przecież łobuz kocha bardziej.
Przykład: That XX
Cel życiowy - zaciągnąć do domu jak najwięcej lasek. Środek - pieniądze. No na pewno nie wyposażenie majtek!
Przykład: Baby Goodnight, High High, Zutter, Having an Affair, Don't Go Home, Today, Oh Yeah, What Do You Want
Wersja 05
Prowokator
Rewolucyjna Kreatura
Fani potrzebują rewolucji. Heartbreaker jest dla głuchoniemych, a na scenę wchodzi Zamach Stanu. To dość brutalne powiadomienie ich, że wkraczam na nową ścieżkę artystyczną i nie identyfikuję się z k-popem. Kropka… Ale zyski za poprzednie utwory chętnie przygarnę ^^
Przykład: Coup D'Etat
Naga Broń
Nowa płyta oznacza męskość. A męskość to klata. A klata to życie. A życie to kasa. A kasę zdobywa się dzięki prowokacji.
W każdym razie trzeba fanom pokazać, że "bezklatowy" też może zrobić sobie 6-pack i dziecięca buzia mu w tym nie przeszkodzi.
Przykład: Crooked, Crayon, Lies
Wersja 06
Myśli tylko o jednym
Mały Zboczek
Nonszalancki Laluś
Obmacuje to, co się nie rusza. Broń Bosze kobiety. Jeszcze sasaengi by taką ukatrupiły komentarzami. Szkoda dziewczyny.
Przykład: Bae Bae, Crayon, MichiGO,
Każda jest jego, prędzej czy później. Lamborghini i mieszkanie w Gangnam robi swoje. Jak kocha - to na zabój, jak się znudzi - pisze nowe piosenki. I już goni za następną.
Przykład: Don't Go Home, Having an Affair, Breathe, Bad Boy
Wersja 07
Imprezowicz
Rozkręcacz Imprezy
Królowa Nocy
Przykład: Crooked, High High, Crayon, One of a Kind, Having an Affair, MichiGO, We Like 2 Party
To następuje po poprzednich dwóch rzeczach i godzinie. "Jestem pijany na tym dancingu. A nie było jeszcze porządnych drinków. Ja jestem King Smok Lee Dancingu Mistrz." Czy jakoś tak.
Przykład: Crooked, High High, Crayon, One of a Kind, Having an Affair, MichiGO, We Like 2 Party
Wersja 08
Arogant
Pewny Siebie
Przykład: Tonight, Niliria, Shake the World, High High, The Leaders, You Do, Fantastic Baby, Crayon, Light It Up, One of a Kind, Good Boy, Bad Boy
"Jestem najlepszy" powtórzone w każdej piosence po parę razy. Może w końcu w to uwierzą.
Najlepszy Kumpel
Przykład: Good Boy, Sunset Glow, We Like 2 Party, Ringa Linga, Korean Dream, One of a Kind
Przebrzydły Snob
Zwierzę Futerkowe
Na każdym kroku podkreśla swoją "kumplowatość". Nie ma prawa go brakować tam, gdzie kolega próbuje wypromować płytę. On mu pomaga i… zabiera całe show.
Przykład: Good Boy, Sunset Glow, We Like 2 Party, Ringa Linga, Korean Dream, One of a Kind
Przebrzydły Snob
Obwieszony jak choinka rusza w miasto, by pokazać maluczkim, kto tu ma najwięcej hajsu. Wszystko, co drogie, rzadkie i nie do pomyślenia mile widziane.
Przykład: One of a Kind, The Leaders, Niliria
Uważa, że futro jest cool, chociaż nikt mu tego nie powiedział. A potem wszyscy się dziwią, jak on w tym wytrzymuje w gorącu emocji na scenie. I dlaczego nie szyją ich w jego mini rozmiarze. Zawsze wygląda, jakby ściągnął je z Rihanny.
Przykład: Crooked, występy live
Wersja 09
Prince Charming
Kłamczuszek S
Kłamie, że ją kocha, a i tak wszyscy wiemy, że najmocniej lofcia siebie i ewentualnie Sri. Poza tym do tej pory nie przyznał się, że zrobił nos i parę innych rzeczy. Ale jak to z prawdą bywa, zawsze wychodzi w końcu na jaw.
Przykład: Crayon, Look Only At Me
Yaoi Boy
Nie ma co, ten chłopaczek ma zadatki na bohatera mangi yaoi. Tu smyrnięcia, tam macanki, a wszystko to w ramach artystycznej wolności. I wciąż się zastanawiamy, czy to na niby, czy może całkiem na serio.
Przykład: wszędzie, gdzie się da
Zakochany Książę Z Bajki
Marzy o nim każda dziewczynka i chłopczyk. Książę ze bajki ma w sobie wiele uroku, ale on trwa jakieś 3 minuty. Potem zamienia się z powrotem w… Biegającą Depresję.
Przykład: Butterfly, Missing You, R.O.D, Haru Haru, Breathe, Love Song, Lady
Jestem ciekawa, czy i jakie twarze Smoka Wy zauważacie xd
Aha - i która twarz podoba Wam się najbardziej. Mi najbardziej pasuje Smok - dziwak i słodki Smok. Muszę jednak przyznać, że Smok smutny i Smok playboy są najbardziej przekonujący.
Ja najbardziej lubię pewnego siebie dziwaka :D Ale doceniam jego płaczącą wersję, bo dzięki temu dorobił się niezłej kondycji :P Tak nawiasem mówiąc mam teorię: otóż melancholijny nastrój dopada go zawsze wtedy, gdy przypomni sobie swojego okropnego czerwonego osełedca wystającego spod czapki z czasów "Blue" :P Albo włosy na żula z "Heaven" :P A tak ogólnie dodałabym jeszcze kategorię "I like myself", gdzie podziwia swoje piękno w lustrze w ramach pocieszenia co dość często się zdarza :P
OdpowiedzUsuńHaha cudna kategoria :D powinien przepłakać niektóre fryzury i stylizacje, bo są do niczego i nie wiem, czy ktokolwiek oprócz Amerykanów jest w stanie je zrozumieć.
UsuńAle z drugiej strony czasem wyglada tak, ze az oko bieleje :-D
OdpowiedzUsuńTo jest takie prawdziwe :") Śmiechłam mocno xD
OdpowiedzUsuńJak Smoczek jest takim smutem, rozpaczliwie~nieszczęśliwym to najlepiej się go ogląda i tak aż chce się wziąć w ramiona i pocieszyć >_<
OdpowiedzUsuńAbsolutnie ubóstwiam w każdej wersji. Najfajniejszy w tym wszystkim jest fakt, że pod "dzieło sztuki" podchodzi niemal każdy jego teledysk, jak sama napisałaś. Nie do podrobienia, ehhh agregat jeden
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie~ http://sojuisvodkanow.blogspot.com/
Byłam i super blog :O ten wywiad z trainee z SM szalenie ciekawy! Polecam zajrzeć ^^
UsuńZdecydowanie "Seryjny morderca", bardzo mu pasuje ta rola, przyprawia o maly dreszczyk.
OdpowiedzUsuńPo "Tell me goodbye" niezmiennie mam miekkie kolana, jak to Smoczysko tam wyglada... marzenie! Zreszta mam sentyment do starych filmow gangsterskich.
Smok w "Loser" i "Crooked" wzbudza we mnie instynky opiekuncze. :) Przytulilabym takiego i juz nie zostawilabym...Chociaz przypuszczam, ze skonczyloby sie to na mega depresji topionej wspolnie w hektlitrach alkoholu przy ogluszajacych dzwiekach czegos muzykopodobnego... Chyba nie bede go pocieszac. Nie... Nie...